Mury obronne Krakowa. Gdzie dziś można je jeszcze zobaczyć?
14 kwietnia 2021
W czasie spaceru po Krakowie niemal nie sposób pominąć Bramy Floriańskiej. To niezwykle charakterystyczny punkt miasta, w dodatku położony blisko Rynku Głównego. Nie każdy jednak wie, że to miejsce jest pozostałością po obwarowaniach, które przez wieki okalały miasto. Mury miejskie w Krakowie miały chronić królewski gród przed najazdami, przez lata wyznaczały też granice miasta. Jaka jest ich historia i gdzie jeszcze można je dziś oglądać?
Mury obronne Krakowa – kiedy powstały?
Średniowiecze było niezwykle ważną epoką w dziejach Krakowa, ale i bardzo burzliwą. Gród, który za rządów Kazimierza Odnowiciela stał się główną siedzibą władcy kraju, nie oparł się najazdom Tatarów, którzy w XIII w. doszczętnie złupili miasto.
By zapobiec powtórkom takich sytuacji w przyszłości, pod koniec tego stulecia książę Leszek Czarny wydał pozwolenie na to, by wokół miasta stanęły mury obronne. Kraków wznosił je przez kilkadziesiąt lat, budowa ostatecznie zakończyła się już po roku 1300.
Chcesz z bliska zobaczyć dawne mury miejskie Krakowa? Na nocleg wybierz Hotel Best Western Kraków – https://www.bwkrakow.pl!
Mury obronne w Krakowie – jak wyglądały?
Mury miejskie Krakowa składały się właściwie z podwójnego pasma fortyfikacji. Pierwsze, zwane przedmurzem, miało około 2 metrów wysokości, a jego zadaniem było powstrzymanie pierwszego naporu atakujących. Niespełna 10 metrów w głąb miasta znajdowała się prawdziwa ściana, czyli mur wewnętrzny. Jego wysokość sięgała 7 metrów, a szerokość 2,5 metra.
W ciągu umocnień znajdowało się też 17 baszt, które dodatkowo pomagały obrońcom miasta. Przerwę w jednolitym paśmie murów stanowiły tylko zamykane na noc bramy miejskie – łącznie wybudowano ich 7. Dodatkowo krakowskie mury obronne były otoczone fosą wypełnioną wodą.
Jakie fragmenty krakowskich murów miejskich przetrwały do dziś?
Mury miejskie przebiegały stosunkowo niedaleko Rynku Głównego, gdyż średniowieczny Kraków był znacznie mniejszy od obecnego. Poza nimi znajdował się m.in. Kazimierz. Na początku XIX w., gdy miasto zaczęło się mocniej rozbudowywać, zdecydowano o ich wyburzeniu. Dziś można więc oglądać tylko nieliczne fragmenty średniowiecznych fortyfikacji. Jednym z nich jest wspomniana we wstępie Brama Floriańska, a także fragment murów w jej pobliżu i wzniesiony w XV w. Barbakan, niegdyś połączony z nią wąską “szyją”.
Oprócz nich zachowały się jeszcze Baszta Pasamoników, Baszta Cieśli oraz Baszta Stolarzy w Krakowie. Wszystkie znajdują się po północnej stronie dawnych umocnień, w okolicach Bramy Floriańskiej. Baszta Pasamoników do dziś jest z nią zresztą połączona średniowiecznym gankiem straży. By obejrzeć zachowane do dziś części murów obronnych Krakowa, najlepiej udać się na spacer ulicą Floriańską, a potem wędrować wzdłuż Plant. Łatwo można odnaleźć dawne mury, gdyż w ich ciągu ustawiono miniaturki poszczególnych części dawnych fortyfikacji.
